2006

W konstrukcji

Toruń 28.05.2007

 

dr hab. Krystyna Sulkowska-Tuszyńska, mgr Mariusz Tuszyński

ul. Św. A. Boboli 10 B

87-100 Toruń

tel. (056) 6511783

 

Sprawozdanie z badań wykopaliskowych

przeprowadzonych w Grzybowie gm. Września

w 2006 roku na stanowisku 1 - grodzisko

 

Badania w roku 2006 prowadzone z ramienia Komisji Archeologicznej PTPN, finansowane przez Urząd Gminy Września oraz fundację Brzeskich przeprowadzono w terminie 17.07.2006 do 25.08.2006. Badania prowadziła dr hab. Krystyna Sulkowska-Tuszyńska pod opieką naukową Prof.. Z. Kurnatowskiej. Badania koncentrowały się na eksploracji 3 wykopów oznaczonych numerami 48, 50 i 53.




Wykopy były usytuowane na linii cięcia pozostałości wału grodziska mniejszego - w jego wschodnim odcinku - usytuowanego na majdanie grodziska w Grzybowie.

W Wykopie 53 planowano uchwycić krawędź wału od strony wewnętrznej - oraz ewentualnie warstwy wnętrza grodziska, zaś w wykopie 50 miano prowadzić eksploracje kolejnych stosów wału. W wykopie nr 48 spodziewano się uchwycić ślady fosy usytuowanej na przedpolu wału, oraz zachowane pozostałości drewna - które uchwycono wcześniej na granicy wykopu 48 i 47.



Wykop 48. W wykopie tym na poziomie 103,80 uchwycono pierwsze ślady spalonego drewna (od strony zachodniej wykopu). Na niższych poziomach (zwłaszcza w części wschodniej) zachowały się na tyle dobrze, że pobrano z nich próbki do datowań dendrochronologicznych. Pozostałości tych konstrukcji na razie trudno prawidłowo zinterpretować. Choć od strony wschodniej uchwycono coś co można by określić jako pozostałości konstrukcji rusztowej (niezbyt regularnej), to fragmenty uchwyconych konstrukcji od strony zachodniej trudno interpretować jako takie pozostałości (patrz rys. 689, 690, 691, 692). Ogółem odsłonięto pozostałości około 40 lepiej zachowanych belek. Znaczna część z nich była, jak się wydaje obrobiona powierzchniowo (poza fragmentami uchwyconymi na najniższym poziomie od strony wschodniej wykopu – które wyglądają na jakieś odpadki - są znacznie cieńsze od tych z warstw wyższych i nie noszą na sobie śladów ognia). Jak się wydaje właśnie ślady ognia sugerują, iż konstrukcja znajdowała się wtedy na powierzchni, lub tuż pod powierzchnią.  Ponieważ strop pierwszych śladów opalonego drewna leży na głębokości 1,5 metra od dzisiejszej powierzchni gruntu w tym miejscu, a lepiej zachowane fragmenty drewna leżące w niższym poziomie zaczynają się na głębokości 2 metrów od obecnej powierzchni - czyli ok. 30 cm poniżej całej powierzchni na której wybudowano wał - która na obszarze wykopów 47, 44, 50 i 53 jest równa, prawie pozioma (1 poziom spalonych konstrukcji w wykopie 53) i 80 cm (2 poziom opalonych konstrukcji w  wykopie 53). Na razie wstępnie odkryte tu konstrukcje można by zinterpretować jako pozostałości:

1. poziom (licząc od poziomu calca) - we wschodniej części wykopu - bezładne fragmenty drewna, niezbyt grube - większość to krótkie odcinki - bez śladów ognia - to pozostałości po obróbce drewna, a także naturalne fragmenty drewna. Podobna sytuacja wystąpiła w wykopie 12 na obszarze hipotetycznej fosy (przedpole tego samego wału od strony południowej). Teraz, jak i we wczesnym średniowieczu teren ten znajduje się poniżej lustra wód gruntowych.

2. poziom - drewno w większości obrabiane (stąd pobrano próbki drewna do analizy dendro) na całej swej powierzchni. Nosi ślady działania ognia. Tworzy czytelne konstrukcje - coś podobnego do konstrukcji rusztowej - o przewadze elementów ułożonych w kierunku południe-północ - ale leżących prostopadle jest więcej niż powinno. Mogą to być pozostałości jakiegoś pomostu do przechodzenia po grząskim gruncie, lub pozostałości konstrukcji użytych do umocnienia terenu w tym miejscu podczas podnoszenia poziomu gruntu (przy okazji likwidacji wału grodu mniejszego???).

3. Poziom - drewno mocno przepalone - trudno stwierdzić czy było obrabiane - ułożone jak się wydaje regularnie, jednak belki leżace po linii południe-północ nie leżą dokładnie w tym kierunku - stad nie są prostopadłe do belek leżących wzdłuż dłuższego boku wykopu. Może to być póżniejszy etap zasypywania tego obniżenia na przedpolu wału?

W wyższych warstwach wykopu widać jeszcze 2 fazy zasypywania obniżenia - po następnej zostało bardzo nieregularne obniżenie terenu w środkowej części ściany północnej wykopu oraz w środkowej i zachodniej części (przechodzi na teren wykopu 47) ściany południowej. W następnej fazie cały teren został wyrównany - na pewno wykonano to rozbierając wał grodu mniejszego. W warstwach wypełniających „fosę” znaleziono liczne muszelki, z których pobrano próbki do analiz malakologicznych – to także świadczy o tym, iż teren ten był „pod wodą”. W zasypisku „fosy”, nieco powyżej pierwszych śladów drewna znaleziono srebrną zausznicę (koszyczkowatą).

Wykop 50 - zgodnie z założeniem w wykopie uchwycono pozostałości 2 (być może 3) stosów wału z których pierwszy od strony zachodniej (kontynuowany w wykopie 53) zaczynał się na ostatnich kilkunastu cm przed świadkiem dzielącym wykop 50 i 53, kolejny uchwycono w całości (ok. 2,40 m szerokości) zaś dalej aż do granicy z wkopem 44 pozostałości stosu trzeciego. W wykopie - podobnie jak w obu sąsiadujących - uchwycono warstwę próchnicy pierwotnej - być może jedynie nieco zniwelowanej w celu przygotowania terenu pod konstrukcję wału. Ślady drewna zachowane jedynie w postaci nikłych smużek – ale wyraźniej niż w wykopie nr. 53. W profilu wschodnim uchwycono granice 2 kolejnych modułów tego samego stosu, różniące się wypełniskiem (jeden miał wypełnisko z ciemniejszej próchnicy bez domieszki jasnego piasku - drugi miał dużą domieszkę tegoż.

Wykop 53 - zgodnie z założeniem w obszarze wykopu uchwycono krawędź wewnętrzną wału. Zaskoczeniem jednak było odkrycie w dolnych partiach dobrze zachowanych pozostałości luźnego bruku znajdującego się we wschodniej części wykopu (pod ostatnim stosem konstrukcyjnym wału) na przestrzeni ok. 2 metrów od wschodniej krawędzi wykopu. Bruk był poziomy, o niewielkich różnicach wysokości kamieni (poniżej 10 cm) między kamieniami a częściowo na nich znajdowała się cienka warstewka próchnicy bardzo przesycona zwęglonym drewnem. Cały ten bruk zalegał ok. 30 - 35 cm nad calcem. Bezpośrednio nad calcem znajdowała się warstwa być może podglebia o grubości ok. 20 cm (jasno brunatna próchnica spiaszczona domieszką piasku barwy miodowej niżej płynnie przechodzi w calec - glinę). Prawdopodobnie bruk zalegał w warstwie próchnicy pierwotnej częściowo od góry zniwelowanej podczas jego układania. Nie jest wykluczone, iż bruk (jego zasięg w kierunku zachodnim) wyznaczał wewnętrzną krawędź wału (będzie to dokładnie zbadane po dokończeniu eksploracji części zachodniej wykopu). Po wyeksplorowaniu warstwy próchnicy pierwotnej oraz podglebia uchwycono na calcu ślady słupów (patrz plan nr 680). Wyeksplorowano te ślady: 2 słupki przy ścianie północnej, o średnicy 12 - 14 cm w zachowanych śladach były zaostrzone, i sięgały głębokości 103,28 (czyli sięgały ok. 80-90 cm niżej niż poziom bruku). Pozostałe trzy (dwa lub trzy – gdyż dwa z nich znajdowały się obok siebie bezpośrednio i nie można dokładnie określić czy to przypadkiem nie była np. naprawa zniszczonego słupa i zastąpienie nowym wbitym obok) znajdowały się przy ścianie południowej i były grubsze od powyższych (16, 24 i 30 cm) nie sięgały tak głęboko jak pierwsze 2 - do ok. 60 - 70 cm od poziomu bruku. Tylko jeden z nich był zaostrzony, pozostałe dwa miały końce bardziej płaskie. Prawdopodobną ich funkcją było stabilizowanie wewnętrznej krawędzi wału - tzw. piloty. To oczywiście najprostsze wytłumaczenie tych pozostałości. Jednak jeśli potwierdziłoby się w toku dokładnej analizy całej sytuacji stratygraficznej w tym miejscu iż odkrytych kamieni i śladów posłupowych nie należy wiązać z wałem, a raczej są to pozostałości konstrukcji wał poprzedzających, a dodatkowo udałoby się uchwycić zakończenie tych pozostałości w kierunku północnym – to rekonstrukcja tych pozostałości mogłaby być zupełnie inna. Jak się wydaje można powiązać słupy i bruk w jedną całość. Mamy wtedy do czynienia z owalną wybrukowaną powierzchnią w centrum której tkwią 4 słupy. Być może to pozostałość po jakiejś budowli - ale dość nietypowej. Rozstaw słupów sugeruje, iż nie posiadała ona ścian bocznych, a słupy stanowiły jedynie oparcie dla dachu, lub same stanowiły istotę konstrukcji. Podczas budowy wału ta konstrukcja została zniesiona. Takich trudnych w interpretacji miejsc mamy w Grzybowie razem z tym już 3. Dwa z nich odkryto w miejscach później zajętych przez wał (opisywany i pozostałości odkryte w wykopie 18? - które jedynie nieznacznie różnią się od opisanych powyżej - też mamy bruk - niewielka płaszczyzna zbliżona do prostokąta - tu także uchwycono pozostałości słupów). Trzecie znalezisko jest nieco inne - uchwycono je w wykopie 40? przy narożniku ółnocno zachodnim. Tu także mamy bruk o kształcie zbliżonym do prostokąta - ale na nim odkryto jakieś pozostałości przepalonej gliny. Nie zostały one odkryte w całości - wchodziły w profil - nie wiadomo czy też były tu słupy - bowiem przerwano eksplorację do czasu wykonania poszerzenia wykopu 40? w kierunku zachodnim. Wszystkie te pozostałości mają podobne wymiary – bok nie przekracza 2-3 metrów.

Wypełnisko stosu wału stanowiła gliniasta próchnica barwy od ciemno do jasno-szarej miejscami z drobinami polepy, drobiny zwęglonego drewna zwłaszcza w spągu. Ślady po konstrukcjach drewnianych bardzo nikłe, ale wystarczające do stwierdzenia, iż zastosowano konstrukcją rusztową. W części zachodniej wału eksplorację prowadzono do poziomu ok. 104,50-104,20 (ok. 1 m od powierzchni) kiedy to uchwycono pozostałości rumowiska kamiennego o powierzchni obniżającej się w kierunku zachodnim. Po zadokumentowaniu tego elementu eksplorację przerwano - z braku czasu na dokładną eksplorację tego elementu.

Wstępnie trudno określić jego funkcję - najbardziej przypomina odsadzkę kamienną, ale usytuowanie jej od strony wnętrza czyni to określenie wątpliwym.

Podsumowanie wyników sezonu

Sezon 2006 przyniósł kolejne informacje pozwalające precyzyjniej określić szczegóły budowy wału grodu mniejszego - ale przyniósł też sporo kolejnych pytań dotyczących ukształtowania terenu obecnego grodziska w okresie wczesnego średniowiecza w momencie podjęcia budowy pierwszych konstrukcji obronnych. Po tym sezonie, wydaje się, że mniejsze grodzisko usytuowano na owalnej "wysepce" otoczonej podmokłym, lub wręcz znajdującym się pod wodą terenie. Oczko wodne, znajdujące się w północno-wschodnim narożniku grodziska być może jest jedynie fragmentem powierzchni grodziska, której nie podwyższono.

Bardzo pomocne byłoby na tym etapie ustalenie dokładnego czasu budowy dużego grodu (jego partii zachodniej). Prawdopodobnie będzie to możliwe, gdyż w badaniach przygotowujących teren pod przyszły "budynek" muzealny ekipie Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy udało się pobrać dobrze zachowane próbki drewna z zachodniej partii wału skąd do tej pory nie posiadaliśmy jednoznacznie datowanego materiału.

Pobrany materiał dendrochronologiczny z wykopu 48 wraz z wydatowanymi próbkami z wykopu 12 pozwoli prawdopodobnie na dokładniejsze określenie czasu budowy mniejszego grodu. Wszystko to być może rozstrzygnie kolejność budowy obu grodów co ma podstawowe znaczenie przy rekonstrukcjach jego wyglądu w poszczególnych fazach rozwoju całego założenia. Najpilniejszym zadaniem obecnie wydaje się być usytuowanie nowego wykopu na linii cięcia grodu mniejszego (na wschód od wykopu 48) aby wyjaśnić czy mamy w tym miejscu do czynienia jedynie z wąskim ciekiem wodnym przystosowanym do pełnienia funkcji fosy, czy też jest to duże rozlewisko pierwotnego biegu cieku wodnego którego pozostałością jest oczko wodne w północno-wschodniej części grodziska. Należałoby także założyć nowy wykop w części zachodniej tego cięcia aby uzyskać dokładne dane dotyczące powiązania stratygrafii wnętrza grodu mniejszego ze stratygrafią pozostałości urządzeń obronnych, a także aby doprecyzować funkcję hipotetycznego płaszcza kamiennego. Należałoby także wykonać niewielkie poszerzenie na północ wykopu 53 aby z jednej strony uzyskać dalsze materiały dotyczące tzw. płaszcza kamiennego – a z drugiej strony uchwycić pełny obraz konstrukcji kamiennej znajdującej się we wschodniej części wykopu – której granice uchwycono – poza granicą od strony północnej.