LITERATURA
1938 Olgierd Wojciech Brzeski, Grzybowo, [w:] Z otchłani Wieków, r. 13, s. 51 i n.
OLGIERD BRZESKI
Grodzisko wczesnohistoryczne w Grzybowie w pow. Wrzesińskim
Nad szosą Września –Witkowo, 10 km na północny wschód od Wrześni leży wielkie 3-hektarowe grodzisko wczesnohistoryczne. Należy ono do typu płaskich, kolistych grodzisk bagiennych. Otoczone jest wałem szerokim 2-10 m (mierząc od strony zewnętrznej). Od strony północnej i zachodniej grodziska wał jest najniższy; otaczają go tam podmokłe łąki. Łąki te ciągną się wzdłuż rzeczki „Strugi” (2-3 m szerokiej). Oblewa ona grodzisko od półn. zachodu, a płynąc następnie na połudn. wschód wpada do Warty. Źródła jej znajdują się o parę kilometrów na wschód od Gniezna. Być może, że wzdłuż Strugi ciągnął się jakiś trakt handlowy z południa do grodu Lecha. Na południowo-zachodniej stronie grodziska miało się dawniej znajdować jeziorko. Dziś mamy w tym miejscu mały stawek, przylegający do wałów, a za nim mieszany lasek. Stronę wschodnią i połudn. wschodnią zajmuje wywyższone pole. Podczas orki parowymi pługami wykopano tu kilkadziesiąt lat temu dużo skorup i kości. Czy to było cmentarzysko, czy też podgrodzie, niewiadomo. Większe części naczyń oddano do szkoły grzybowskiej, gdzie zaginęły. Z tej strony wał jest najwyższy, gdyż sięga do 10 m. Jest on na tym odcinku pokryty warstwą czerwonej polepy, co świadczy o pożarze ew. drewnianego muru czy częstokołu, którym prawdopodobnie wał umocniono. Po stronie półn.-wschodniej wał obniża się do 3 m, tworząc jakby skośną bruzdę i znów się podwyższa do 4-5 m. Obniżenie to znajduje się naprzeciw Strugi, która w tym miejscu płynie prawie prostopadle do wału, skręcając tuż przed nim na półn.-zachód. Wały, porośnięte drzewami i krzewami otacza sztuczna fosa, wykopana w roku 1935. Podczas jej kopania nie znaleziono żadnych przedmiotów, zwracających uwagę. Wnętrze grodziska zajmuje pole o obszarze 2-3 ha. Średnica jego nie jest równa. Wydłuża się w kierunku NE-SW do 220 m, podczas gdy w kierunku NW-SE ma około 190m. W obręb grodziska prowadzą dwa wejścia: jedno od strony południowo-zachodniej, drugie północno wschodniej. Pierwsze istnieje od niepamiętnych czasów, drugie przekopał przez wał jakiś archeolog niemiecki. Przeprowadzał on tu w końcu ubiegłego wieku badania i wywiózł do niemiec szereg znalezionych przedmiotów. Kto to był i gdzie opublikował swoje badania – niewiadomo. W niemieckim czasopiśmie „Zeitschrift fur Ethnologie” z r. 1878 znajduje się pobieżny opis grodziska grzybowskiego, napisany przez Schwartza, nie ma w nim jednak mowy o jakichkolwiek badaniach. Jako wejście do grodziska służyć mogło też wspomniane obniżenie wałów połudn.-wschodnich. Za tym obniżeniem w kierunku wschodnim znajduje się u stóp wału dość duże zagłębienie. Dno jego, leżące 3 m poniżej poziomu grodziska wypełnia płytki stawek.
W miejscu rozkopanym mniej więcej w środku grodziska (o pow. 2 x 2 m) uwarstwienie przedstawiało się następująco:
warstwa ziemi ornej 0-40;
warstwa ziemi z licznymi skorupami, kośćmi, ułamkami polepy, kamieniami od 40-70 cm
warstwa piasku od 70 cm (dokopano do około 1m).
Warstwa kulturowa była w badanym miejscu parokrotnie przemieszana, o czy świadczy m. in. fakt, że wśród skorup wczesnohistorycznych znaleziono ułamek garnka z późnego średniowiecza. Znalezione kości należą do dzika lub świni domowej. Kości jest kilka, bardzo drobnych z wyróżniającą się częścią szczęki z zębami i kłem. Poza tym znaleziono dużo kamieni, jednak wskutek przemieszania tej warstwy nie można stwierdzić, czy służyły w jakiś sposób mieszkańcom grodu. Konstrukcji drzewnych w badanym miejscu nie było. Najstarszym zabytkiem grodziska jest kamienna motyka z otworem, niezbyt starannie obrobiona, znaleziona na łące przed grodem.